Ostatni dzień lipca powitał nas znacznymi opadami deszczu. Organizatorzy Pikniku Rodzinnego w Iskrzyni z niepokojem wyczekiwali przejaśnienia. Pogoda, jak na zamówienie poprawiła się i festyn rozpoczął się zgodnie z planem, o godzinie 16:00.
Impreza zorganizowana została przez Sołtysa Wsi Iskrzynia Grzegorza Boczara wraz z radą sołecką, przy życzliwym wsparciu Gminnego Ośrodka Kultury w Korczynie.
Na placu pod Domem Ludowym stanął bufet, wata cukrowa oraz Fikoland. Konferansjerem Pikniku był Waldemar Kijowski.
Sołtys rozpoczął spotkanie witając gości oraz młodych artystów – Julię Słowik, Karinę i Lilianę Lorens, Marcelinę Boczar, Biankę Lorens, Gabrielę Kmon, Magdalenę Foltę oraz Krystiana Najdeckiego. Występy wokalne były pierwszym punktem w programie. Serca widowni podbiła najmłodsza śpiewaczka – Bianka Lorens, która swoje umiejętności wokalne kształtuje, póki co, w przedszkolu. Na zaimprowizowanej scenie wykonała a capella dwie piosenki, zbierając za nie ogromne brawa. Czekamy na kolejne sukcesy!
Wokaliści otrzymali z rąk sołtysa podarunki przygotowane przez Gminę Korczyna i Gminny Ośrodek Kultury oraz kupony na lody, ufundowane przez Grzegorza Boczara.
Podczas występów prezentowany był nowy samochód ratowniczo-gaśniczy iskrzyńskiej Ochotniczej Straży Pożarnej.
Następnie wystąpiła orkiestra dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Iskrzyni pod dyrygencją kapelmistrza Wiesława Wojnara, jak zwykle życzliwie przyjęta przez publiczność.
Ostatnim punktem programu była „zabawa taneczna pod gwiazdami” z zespołem „Górale”. W trakcie potańcówki organizowane były gry i zabawy dla najmłodszych, podczas których można było wygrać wejściówki na przygotowane atrakcje. Tematem przewodnim była szeroko rozumiana „góralszczyzna” – dzieci zmierzyły się w góralskich tańcach, przyśpiewkach i gadkach.
Sołtys serdecznie dziękuje mieszkańcom Iskrzyni, wszystkim gościom, którzy swoją obecnością zaszczycili Piknik, artystom występującym na scenie, a także cateringowi, który zapewnił smaczny i obfity bufet.